Pomysl trafiony w USA od lat tak jest a tu nagle wiara robi problem, jeśli ukończy się szkolenie podstawowe to po co nabijac komuś kieszeń za doszkolenie !
|
|
***s://youtu.be/bi9_mhz-8qm
temat już przerabiany był w prl
|
|
Jestem za. A co do kultury jazdy to w Pl jest fatalna i tu jest problem. Myślę że ci sami którzy piszą o nieprawidłowej jeździe sami często tak samo się zachowują. A jazda 50 po Lublinie tak jak i zwalnianie na żółtym to fikcja.
|
|
Po pierwsze, byk w nagłówku artykule, .. ,,Zawodowi instruktorzy jazdy, które nie są do tego pomysłu przekonani." Powinno być , " zawodowi instruktorzy jazdy nie są do tego pomysłu przekonani" a co do jazdy , w UK można jeździć małoletniemu od 16 roku życia z osoba dorosła ale musi być dopisany do ubezpieczenia np przy ojcu,mamie, bracie.. i musi być samochód oznaczony czerwona litera " L" z tyłu i z przodu.
|
|
bardzo zły pomysł, bo nie każdy jeżdzi perfekcyjnie i nie każdy umie kogoś nauczyć może jedynie coś poprawić ,podpowiedzieć - zostawmy to instruktorą nauki jazdy to jest ich zawód i najlepiej się do tego nadają, nie wprowadzajmy zamentu bo za chwile nauczyciel będzie lekarzem i będzie leczył ludzi, a tak wogóle to jaki problem iść na prawo jazdy nauczyć się i jezdzić ja sama zdawałam kilka razy brałam mnóstwo jazd dodatkowych i mam już kilkanaście lat prawko lubię jeżdzić, myślę ze jeżdze dobrze i pewnie się czuję , moj tata jest zawodowym kierowcą, ale nigdy mnie nie uczył jeżdzić bo do nauki jazdy się nienadaje, więc tylko instruktorzy
|
|
Przyszły kierowca ma być nauczony porządnej jazdy,ze stosowaniem przepisów w praktyce,ale tych z którymi na bieżąco się styka,a nie jakichś haczyków na potrzeby organizatorów kursów .To powinno byc podstawą zdania egazaminu i wydania dokumentu,który będzie dowodem na pełną odpowiedzialność za zdarzenia.Wszelkie pośrednie pomysły nie są warte funta kłaków!
|
|
Witam, chce się podzielić swoim doświadczeniem. Mieszkam na Wyspach od 7 lat i tutaj jest to powszechnie stosowana metoda z której korzysta bardzo wielu uczących się. Mój mąż również zdawał prawo jazdy w UK i uczy się ze mną a u instruktora wzią tylko 2 godziny aby zapoznać się z tutejszymi "smaczkami", zdał za pierwszym razem NASZYM SAMOCHODEM! I to jest kolejna dobra rzecz która mogła by być zmieniona aby był wybór jakim autem chce się zdawać swoim czy WORDU
Pozdrawiam
|
|
Instruktorzy nie chcą? Dla czego?? Bo kasa się nie bedzie zgadzała a teraz uczą żeby coś nauczyć ale dodatkowe godzinki też by były!! Powinno wejść w życie nawet od dziś !
|
|
Proponuję zastanowić się kto ponosić będzie odpowiedzialność za wypadek kursant który nie ma uprawnień czy rodzic który nie był kierującym wszystko jest fajnie do czasu kiedy nie dochodzi do tragedii a u nas w Polsce ginie prawie 6 osób dziennie na drogach a rodzicą radzę dzieci na naukę przekazać instruktorą nauki jazdy a większość z nich ma duże doświadczenie i są wstanie w kryzysowej sytuacji skutecznie pomóc maja wiedzę jakie odruchy maja kursanci na 5 godz 15 godz i 30 godz lekcyjnej. A tak naprawdę w wielu krajach jest szacunek do przepisów więc takie rzeczy się sprawdzają a u nas trąbi się na naukę jazdy a co mówić o reszcie. A jak tak dalej pójdzie to minister niedługo pozwoli nam na rehabilitację naszych bliskich po urazach po co płacić profesjonalistą.
|
|
Kazdy kursant chcacy miec prawo jazdy musi ukonczyc szkolenie teoretyczne i praktyczne w/g programu ale jak kazdemu wiadomo jest to tylko poczatek do dalszej nauki ale z tym to roznie bywa.W Polsce powinnismy uczyc sie od brytyjczykow gdzie poczatkujacy kierowca musi jezdzic i uczyc sie od bardziej doswiadczonego czlonka rodziny lub znajomego.Dawno temu uczeszalem na kurs samochodowy a uczyli mnie inzynierowie o wielkim doswiadczeniu,mam wszystkie kategorie bylem instruktorem,nauczycielem i wiem ile czasu potrzeba zeby miec czyste sumienie,ze nauczylem tego co na zawsze zapamieta co mu przekazalem i nie doprowadzi do kolizji w poczatkach juz za kierownica.Jak zawsze dalsze losy kierowcy zaleza od wlasnego rozumu i szczescia,ze inny niedouczony nie doprowadzi do nieszczescia.
|
|
Beeee... i fujjjj, jak tak można dyskryminować instruktorów. Żeby tak Seba z oćcem Januszem po mieście się doszkalali, może jeszcze egzaminy we własnym aucie, toż zdawalność wzrośnie, kasa na ryj poleci okropność. Na nic to. Powinni raczej wprowadzić że każdy co zdał to nie może innym autem jeździć niż tym co na egzaminie, a jak chce innym to jazda z instruktorem, tak z 5 no 10 godzin.
|
|
Czy ktoś te teksty sprawdza? Przecież to jest horror.
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|